sobota, 25 kwietnia 2015

Rozdział 11

    ''Stoję przed trudnym wyborem'''
Czuła się lepiej, ale nie była jeszcze sobą. Łzy leciały, a serce bolało. Jednak ona nie utożsamiała się z tym bólem. Traktowała go jako obcy, nie należał do niej. Jednak nie mogła czekać. Musiała wiedzieć jak i po co przybył. Poprosiła służbę, by przygotowali jej kąpiel i ubrania, czego sama nie była w stanie zrobić. Potem pomogli jej udać się do kąpieli. Ciepła woda spływająca ze strumyków rozluźniła jej ciało, natomiast cichy szmer-umysł. Czuła się lepiej i od razu poszła do lochów. Każdy z nich miał w sobie przynajmniej jednego z więźniów. Isabell zabroniła skazywać ludzi na śmierć, nawet za okrutne czyny. Dlatego zamykano ich tu-w brudnym, ciemnym i strasznym miejscu. Mimo tych niedogodności, dziewczynę wciąż zasypywały podziękowania:
-Dziękuję, o sprawiedliwa!-krzyczeli jedni.
-Wybacz mi me czyny! Dzięki ci pani za tak delikatną karę.- mówili drudzy.
Is chciała już wyjść, uciec od stęchlizny i złoczyńców, ale wiedziała, że jest bezpieczna i że musi się z nim spotkać. Kiedy dotarli do ostatniego lochu, kazała go otworzyć i pewnie do niego weszła. W cieniu stał chłopak, który gdy tylko ją zobaczył, przytulił się do niej. Poczuła się dziwnie, bo kiedy to zawsze ona sięgała mu do piersi, teraz było na odwrót. Nic nic mówili. Oboje. Potem przycupnęli na więziennej pryczy. Isabell nie wiedziała od czego zacząć, wpatrywała się tylko w podłogę skupiając się na najbardziej trafnych pytaniach. Nagle spostrzegła, że chłopak się jej przygląda.
-Jason.-odezwała się po prostu.
-Isabell.-odezwał się swoim głosem, który wcześniej wydawał się dorosły, a teraz brzmiał jak głos dziecka.
-Ja....nie wiem od czego zacząć. Mam tyle pytań, ale może...może zacznę od początku. Co się stało wtedy, kiedy ty...wymazałeś mi pamięć?
-Położyłem cię w łóżku. W twoim pokoju. A potem chciałem wyjść, ale spojrzałem na ciebie i zobaczyłem, że się budzisz, więc uciekłem. Do ojca nie mogłem wrócić, więc przeniosłem się do matki. Poradziła mi, bym nie tracił mej miłości i żebym po ciebie wrócił, a na pewno pomoże nam pokonać Mroka.
-Zaraz, to ona go nie kochała?
-Mówiła, że to co mi zrobił przekracza wszelkie granice i nie może kochać kogoś takiego. Chciała zemsty. Oczywiście poszedłem rano pod twój dom i zobaczyłem, że ojciec cię zaatakował, że jesteś zagrożona. Chciałem pomóc, ale ty zamknęłaś świat, zatrzymałaś go.
-Wybacz, ale ja nie wiedziałam. Nie pamiętałam. Jak w takim razie się dostałeś do Arendelle, skoro byłeś...''zatrzymany''?
-Moja matka przeklęła cię za to, że pozbawiłaś mnie możliwości życia. Bardzo długo rozpaczała, aż w końcu postanowiła mnie przenieść. Zaklęcie, które wywoływała, trwało bardzo długo, może nawet kilka lat. Na szczęście udało się. Zaraz, gdy znalazłem się u nimf, wyruszyłem by znaleźć ciebie. Matka zabraniała, ale nie obchodziło mnie to.
-Więc jesteś starszy tylko o jeden dzień....
-Tak. Wiem zatem jak możemy znów być razem. Posłuchaj mnie. Wróć ze mną do tamtego świata. Tam dalej będziesz miała 14 lat i będziemy mogli być już do końca przy sobie. Nie możemy tracić czasu. Tamten świat niknie, zamienia się w piasek. Nie przejmuj się Mrokiem. Wiem, że jesteś o wiele silniejsza. Pokonamy go. Razem. Moja miłość do ciebie nie zmalała nawet o odrobinę, a jedynie wzrosła. Wróć ze mną.
Myśli dziewczyny były teraz pogmatwane równie jak pajęczyna. Nic już nie było takie same. Miała z nim wrócić... Z miłością jej życia. Ale dlaczego jej nie czuję? Dlaczego?
-Daj mi pomyśleć. W dzień koronacji wszystko się wyjaśni. A teraz... Straże! Zabrać go do komnaty.
Teraz już Is nie przeszkadzało krzyki ludzi. Teraz myślała o jednym. Co mam wybrać? Zostać, wracać? Arendelle było jej domem. I Raphael...Stoję przed trudnym wyborem....

Wielkie sorry za to, że nie było rozdziału w piątek, ale dość poważnie zachorowałam i nie mogłam się ruszać. Teraz jest lepiej i macie tu rozdział, który co nieco wyjaśnia, a może miesza? Dzięki za waszą aktywność, bo jest naprawdę wspaniała! Oby tak dalej! Kocham was Bardzo!!!!!!
Teraz będę dodawała jakieś rysunki albo obrazki na koniec. Ten jest najnowszy :) Kogo przedstawia? Jak się podoba?

19 komentarzy:

  1. Uuuuuu cuuuuuddddddddooooooooooowwwwwwwwnnnnnnnnyyyyyy!!!!!!!!!
    Ty tak ładnie malujesz??? Piękne chociaż syn Mroka jest hhhhhmmmmm troche gruby a tak to so niczego nie można się przyczepić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jestem z niego mega nie zadowolona, ale cóż, z upływem rozdziałów nie będzie mi przeszkadzać ;)

      Usuń
    2. Ja to bym nawet zadowolaona była bo jak rysuje to potem cała klasa ryczy ze śmiechu :) ubaw jak nie wiem

      Usuń
  2. Cudny rozdział :D Jestem ciekawa kogo wybierze Isabell. /Mira

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż ... trudno powiedzieć ... gdybym była na jej miejscu i nie czuła nic do Jasona wybrałabym Raphaela. Ale wiedziałabym że złamie mu serce (Jasonowi), jego matka by mnie przeklła a Jason z zemsty mógł by zabić Rafaela ... nie chciała bym być na jej miejscu ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Is ma trudne życie, a i tak matka jasona ją przklęła. Wolisz Jasona, czy Raphaela?

      Usuń
    2. Uuuuuuu ja odpowiem wziełabym... czkawke buhahah :))
      Co że pytanie nie było do mnie raz się żyje no nie ;) y pytanie pierwszą część usunełaś czy gdzieś ją morzna znaleźć?

      Usuń
    3. Jak już zadaje pytanie, to do wszystkich! :* a pierwsza część jest, musisz poszukać w starszych postach ;)

      Usuń
  4. Raphaela. Podoba mi się jego historia, a raczej teorie na jej temat.

    OdpowiedzUsuń
  5. A tak poza tym wszystkim, to jak myślicie, co zdecyduje Is i co może być dalej? :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ja wiem ona nie będzie umiała się zdecydować a oni będą sobie podskakiwać do gardeł zgadłam?

      Usuń
    2. Nie mam pojęcia co może się dalej wydarzyć ale sądzę że teoria layli jest przynajmniej w połowie trafna. / Mira

      Usuń
    3. Nie chcę spojlerowac, ale powiem, że przez 5 lat Raphael nie powiedział "kocham" Is ani razu...

      Usuń
    4. To morze ona go kocha tak samo jak drugiego a morze chłopaki się zaprzyjaźnią a ona i tak nie będzie umiala wybrać ?

      Usuń
    5. Więcej nic nie powiem, a co powiecie na kolejny rozdział dziś?

      Usuń
  6. Było by extra ;) /Mira

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz!:*